Strony

środa, 23 lutego 2011

Zawsze może być gorzej...

W ostatniej notce pisałam wam, że jestem chora. Właściwie to było tylko straszne przeziębienie. Choroba zaczęła się dopiero od soboty. Ponieważ po raz kolejny nie posłuchałam rodziców i poszłam w piątek do szkoły całkiem mnie rozłożyło... Od soboty mam wysoką gorączkę, katar i okropny kaszel. Teraz wyjątkowo mi przeszło, dlatego postanowiłam do was napisać. U mnie nic ciekawego się nie dzieje. Cały czas leżę w łóżku, objadam się owocami i faszeruje lekami. Nie miałam za bardzo gdzie wyładować moich negatywnych emocji po wczorajszym incydencie, więc trochę tutaj ponarzekam. Wczoraj wreszcie zebrałam się i pojechałam do lekarza, ponieważ to wszystko jest już nie do zniesienia i oczywiście przyjęta nie zostałam... Dlaczego? Ponieważ pani doktor idzie do domu -.- Rozumiem, że każdy chce kiedyś odpocząć, ale w takim razie powinni zorganizować kogoś innego. Kazali mi czekać godzinę zanim ktoś łaskawie przyjdzie na oddział w szpitalu, bo przychodnia była pełna maluchów. Dobra mówi się trudno jakoś przeżyje, ale najbardziej zdenerwowało mnie to, że za mną przyszła pani z malutkim dzidziusiem, który był cały zapłakany i miał gorączkę, ale oni jej nie chcieli przyjąć. To po prostu jakaś paranoja-.- Wkurzona poszłam z mamą do apteki i kupiłyśmy jakieś mocniejsze leki na gorączkę.
Chciałam jeszcze wspomnieć o trzech filmach, które w ostatnim czasie oglądałam: Listy do Julii, Zaćmienie i Licencja na uwodzenie. Na pewno o nich słyszałyście. Nie są to jakieś najnowsze filmy, ale jakoś wcześniej nie miałam czasu i okazji ich obejrzeć. Wszystkie bardzo mi się podobały. Oglądając Listy do Julii oczywiście popłakałam się na sam koniec (:








Niestety jak na razie nie mam żadnych nowych zdjęć (czekamy na wiosnę), więc dodaje kilka inspiracji. Wzięte z Pingera.
Całuje Kamila :**

31 komentarzy:

  1. `szok, szpitale sb za dużo pozwalają, jakby ten głupi lekarz nie mógł podnieść 4 liter i go przyjąć, przeciez małe dzieci przechodzą wszystko gorzej od dorosłych, skandal. spalic ich na stosie !!. xdd. ;x

    mandarynki <333

    OdpowiedzUsuń
  2. to rzeczywiście przerażające jak lekarze traktują pacjentów, ajj. tylko kasa się dzisiaj liczy...
    inspiracje świetne uwielbiam je:) najbardziej podoba mi się 6 i 7, zdrowiej :*

    OdpowiedzUsuń
  3. jezuuu nienawidzę takiego zachowania...;/

    zdrowiej. ;*

    OdpowiedzUsuń
  4. A no właśnie, uroki łódzkiego... To co się ostatnio tu dzieje to totalna paranoja!
    Również życzę szybkiego powrotu do zdrowia :*

    OdpowiedzUsuń
  5. oglądałam Listy do Julii jakieś dwa miesiące temu ta historia jest przepiękna sama chciałabym taką przeżyć *__* inspiracje są super!

    OdpowiedzUsuń
  6. przyznam się, że żadnego z tych filmów nie oglądałam ;dd oczywiście zdrowia życzę :-*

    OdpowiedzUsuń
  7. bardzo mi się podobają inspiracje, a filmy na pewno obejrzę jak znajdę trochę wolnego czasu :]

    OdpowiedzUsuń
  8. 4 jest moją faworytką xD

    OdpowiedzUsuń
  9. Szybko wracaj do zdrówka ! :)

    pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  10. właśnie tak dzisiaj można liczyć na lekarzy! -__-

    OdpowiedzUsuń
  11. Polskie szpitale, człowiek by umierał a lekarze piliby w spokoju kawę ...

    OdpowiedzUsuń
  12. `rodzice, nigdy na nic nie pozwalają ; //
    wcale nie smierdzi, ja mam kupione zapachowe trociny {truskawkowe ;**} i co mój list już doszedł ?. ;**

    OdpowiedzUsuń
  13. na 2 fotce jest taka swietna spódniczka :*

    OdpowiedzUsuń
  14. Super blog..^^
    Dodaje do obserwownaych..;))
    Zapraszam do mnie..:**

    OdpowiedzUsuń
  15. "Listy do Juli"...tyle razy sie zbierałam żeby oglądnąć i zebrać się nie moge ;)
    zdrowiej ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ta spodniczka w kwiaty jest przee < 3
    zdroowka ;3

    OdpowiedzUsuń
  17. a ja mam tak, ze rano budzie sie z plaskim bruzchem, a wiczorem jest jak balon ;o

    OdpowiedzUsuń
  18. to jest najgorsze, lecz w tamtym roku ok kwietnia wzyłam ok 5 kg mniej i nie mialam tego ptoblrmu;)

    OdpowiedzUsuń
  19. zdecydowanie, wtedy bardzo choro się odchudzałam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Zdrowiej! Listy do Julii miałam zamiar obejrzeć, ale jakoś nie było czasu, może wkrótce to nadrobię.

    OdpowiedzUsuń
  21. Oj, biedna jesteś. Mam nadzieję, że szybko wydobrzejesz. Dbaj o siebie :*
    A z tym lekarzem to jakas paranoja.
    Świetne te fotki znalazlas. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. skąd ja to znam...już mnie chyba nic nie zaskoczy w tej kwestii-niestety ;/
    pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. no niexle cię złapało chorubsko wracaj szybko do zdrowia. ;) A zdjęcia super. ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. `nic nie szkodzi, wazne, że dotarł, bo juz się bałam, że go nie dostaniesz ;**

    OdpowiedzUsuń
  25. Kocham spódniczkę z drugiego zdjęcia :) Zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  26. świetny ten blog !
    ciekawe inspiracje z których na pewno wiele z nas korzysta : ) ; * .
    OBY TAK DALEJ !
    zapraszam tez serdecznie do mnie + dodawajcie do obserwowanych , a będzie mi bardzo miło ; * .

    + co jakiś czas będę losować wśród obserwujących u mnie osobę , która dostanie ode mnie jakąś rzecz za darmo : ) .

    OdpowiedzUsuń
  27. polecam zakupić Ci ta odzywke ;):*

    OdpowiedzUsuń
  28. fajny blog , daję obs i zapraszam do mnie <3

    OdpowiedzUsuń
  29. lubię klimat zdjęć, które dodajesz..

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za wyrażenie opinii :)